Ukraina i "wojna"...

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 525 Skąd: SRC

Tak było prawie w każdym większym ukraińskim mieście i w każdą niedzielę.
Mitingi, mające za cel zdobycie środków na dozbrojenie armii były też okazją, do szkolenia dzieci i młodzieży w obsłudze broni strzeleckiej.

Ten "instruktor" uczył składania i rozkładania broni.

Chętnych nie brakowało.

Ta ulotka zachęca do udziału w coniedzielnych bezpłatnych zajęciach z wyszkolenia ogólno-wojskowego. Skierowana jest do młodzieży i dorosłych.

Przechodnie zasilają kasę samoobrony, raczej niezbyt hojnie.

A tu kobiety usiłują wykonać "siatkę maskującą" na bazie sieci rybackiej z przeznaczeniem dla armii. Niezbyt im idzie.

Prezentowane są części uzbrojenie z rejonów abjętych działaniami wojennymi.

Artyści bezpłatnie dają spontaniczne koncerty na rzecz wojska.

Na straganach sprzedaje się różne wyroby a część zysku z takiej sprzedaży jest przeznaczana na dozbrojenie armii.

Im dalej na wschód, tym bardziej były widoczne "ruchy wojsk".
Żołnierze, róźnie umundurowani i różnie zdyscyplinowani, na luzie zmierzali na front.

Fotografowanie wojska, to bardzo szkodliwe zajęcie. Ale jakoś...

Pozdrawiam - Robin.
CDN

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 525 Skąd: SRC

Niby jedna armia a pod różnymi sztandarami. Bo w obliczu tak ogromnego zagrożenia wszyscy oczekują jedności. A tymczasem...

Barwy czerwono-czarne to symbole UPA, tej nacjonalistycznej, banderowskiej formacji.

Powyżej wezwanie do wsparcia armii w postaci produktów rolnych. Takie apele były wywieszane w ukraińskich wioskach.

W miastach publikowano zdjęcia mieszkańców którzy polegli w walkach z separatystami. Przy okazji próbowano rozliczeń...

Żeby wjechać w granice administracyjne miast i obwodów - trzeba "pozygzakować".

A to już kopalnie Donbasu.

Załogi tych pojazdów tkwią w gotowości. Do linii rozejmowej tylko kilka kilometrów.

Żeby nie było wątpliwości, na każdej latarni wisiała ukraińska flaga.

Tak wygląda teren niedawnych walk. Pusto i smutno. Nie ma ludzi ani zwierząt.
Jest jednak sporo miejsc do stania na "dziko".

Pozdrawiam - Robin.
CDN

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 525 Skąd: SRC

Jedziemy dalej. Nie ma mowy o oficjalnym robieniu zdjęć. Są tylko te wykonywane z samochodu.

Tak wyglądał przeciętny posterunek, "filtrujący" przejeżdżające pojazdy...

A w samym Kramatorsku kolejki po wodę pitną. Codziennie, od kilku miesięcy.

Na drogach pustawo. Jeździ tylko ten, kto musi. Ja musiałem.

Spotykane "kurorty" pod Słowiańskiem świeciły pustkami. A była połowa czerwca i upały.

Pozdrawiam - Robin.

Dołączył: 23 Maj 2014 Posty: 14 Skąd: Mazowsze

Taka relacja robi wrażenie. thumleft

Potwierdza ona moje wcześniejsze obawy, o nie do końca rzetelny przekaz naszych mediów, sytuacji na Ukrainie.

Dołączył: 23 Maj 2014 Posty: 14 Skąd: Mazowsze

Nie wiem czy tylko ja tak mam ale zniknęły fotki. Sad

A szkoda

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 525 Skąd: SRC

W Twoim przypadku to chyba przypadek. Spróbuj ponownie. Przed chwilą otwierały się wszystkie.
Nie zmienia to jednak faktu, że w wielu moich tematach zdjęcia się nie pojawiają. Nie mam pojęcia dlaczego. Bardzo mnie to zniechęca do dalszego pisania relacji. Szkoda.
Taki to już urok tego forum...
W wolnych chwilach wklejam "wyparowane" zdjęcia ponownie, ale czynię to bez wiary, że się ostaną.

Pozdrawiam - Robin.

Dołączył: 23 Maj 2014 Posty: 14 Skąd: Mazowsze

Dzięki za odpowiedz.
Rozgryzłem troszkę temat znikających fotek.
Na starszych przeglądarkach www. zdjęcia się nie wyświetlają. W mozilli firefox się wyświetlają, ale długo to trwa.
Serwer imageshok (chyba) nie słynie z szybkości, ani z trzymania dłużej fotek użytkowników.
Bardzo dobra relacja, z ciekawego miejsca i na tz czasie.
Prąd na Krymie wyłączyli. Question